Franciszek Szumlicz, zam. w Szamocinie, pow. Chodzież: „Bydgoszcz została zdobyta. Hasło: „Nie dać Niemcom spokoju” kazało posuwać się dalej, gonić wroga. Stoczyliśmy boje pod Złotowem, Kamieniem Pomorskim, a największy pod Wałczem. Niemcy pragnęli nas okrążyć, jednak po zaciętej walce zostali pokonani. W dalszej drodze było jeszcze wiele potyczek. Niemcy wstrzymywali nasze marsze zostawiając po szosach, w lasach, małe oddziały, które miały nam przeszkodzić w dalszym marszu. Niemcy wykorzystując to uciekali na swoje terytorium. Bardzo ciężkie boje, trwające 2 tygodnie, stoczyliśmy pod Wałem Pomorskim”.