Zmiana kolorystyki strony

Zmień kontrast kolorów wyświetlanej treści na stronie z pośród dostępnych opcji kolorystycznych. Kliknij wybraną parę kolorów by zmienić ustawienie.

Zmiana wielkości czcionki na stronie

Wspomnienia, dokumenty, cytaty, artykuły...

Walki 4 pomorskiej dywizji piechoty


W styczniu 1945 główne siły 1 Frontu Białoruskiego szybko zbliżały się do Odry. Poważnym zagrożeniem dla jego prawego skrzydła były wojska niemieckie broniące się na Pomorzu. W tym celu na Wał Pomorski skierowano żołnierzy 1 armii WP, która miała działać między 2 korpusem kawalerii gwardii a 47 armią uderzającą w kierunku Łobżenicy i Wałcza.

28 stycznia dowódca 1 armii otrzymał zadanie przejścia do działań w kierunku na Wielowicz, Zakrzewo i Jastrowie. Do końca stycznia armia miała dotrzeć do Sypniewa, leśniczówki Zacisze i Szwecji. Na czele kolumny armii miała maszerować 4 pomorska dywizja piechoty.

Żołnierze maszerowali w bardzo trudnych warunkach. Od kilku dni szalała zamieć, brakowało benzyny i żywności, a żołnierze byli już bardzo zmęczeni. 29 stycznia ok. godziny 22.00 oddziały zbliżyły się do Więcborka. Następnego dnia rano ruszyły w kierunku Złotowa. Miasto zdobyto po ciężkich walkach 31 stycznia rano.

Tego samego dnia o godz. 11.00 dowódca 4 DP otrzymał rozkaz kontynuowania działań w kierunku Jastrowia, Szwecji, Zdbic i Rudek. Do końca dnia miała dojść do szosy Sypniewo – Szwecja, a następnego dnia – do Lipia i Toporzyka. Tym samym armia podchodziła do rzeki Gwdy, za którą rozciągał się pas przesłaniania Wału Pomorskiego.

Jastrowie było w owym czasie bardzo ważnym węzłem komunikacyjnym, a przy tym miastem dogodnym do obrony, bo położonym wśród wzgórz. Niemcy przekształcili je w silny punkt oporu. Walki o to miasto trwały do północy 2 lutego. Nieprzyjaciel poniósł tu duże straty, zarówno w ludziach, jak i sprzęcie. Zginęło w nich również 57 żołnierzy 10 pułku piechoty.

Po opanowaniu Szwecji główne siły 4 DP kontynuowały marsz w kierunku Nadarzyc. 2 lutego dotarły do przesmyku między jeziorami Lubianka i Zdbiczno, gdzie Niemcy posiadali silny pas umocnień obronnych. W oczekiwaniu na podejście pozostałych sił dywizji 11 PP i 12 PP miały umocnić rubieże. Wymagało to wcześniejszego opanowania Kępiny i Zdbic. Bardzo zacięte walki toczyły się zwłaszcza w Zdbicach, które ostatecznie zostały zdobyte 4 lutego. Tego samego dnia 4 DP nawiązała bezpośrednią styczność z główną pozycją Wału Pomorskiego, ale z powodu braku artylerii i amunicji nie była w stanie rozpocząć ataku z marszu.

3 lutego wieczorem dowódca 1 armii WP zdecydował o kontynuacji działań mających na celu przełamanie głównej pozycji Wału Pomorskiego. Żołnierze mieli przełamać niemiecką obronę na północ od jeziora Dobre, rozwinąć natarcie w kierunku Zdbic i Golc, a potem wyjść na szosę Czaplinek – Wałcz.

Przełamywanie niemieckiej obrony rozpoczęło się rankiem 5 lutego. Pierwsze bataliony 11 PP nie napotkały oporu nieprzyjaciela i ok. 16 – tej podeszły do szosy na północ od Dobrzycy. Był to pierwszy wyłom dokonany w głównej pozycji Wału Pomorskiego. Niestety, druga część 11 PP została odcięta przez Niemców, którzy z powrotem przejęli utracone wcześniej tereny.

Rankiem, 6 lutego, rozpoczęły się ciężkie dla polskich sił walki. Niemcy, chcąc zlikwidować utworzony wcześniej wyłom, w ciągu 5 godzin przeprowadzili 9 kontrataków. Ogółem w ciągu doby polska dywizja odparła aż 23 takie kontrataki. W walkach prowadzonych 5 i 6 lutego zginęło 118 naszych żołnierzy, 130 zostało rannych, a 42 zaginęło. Wieczorem majątek Dobrzyca został zdobyty, a 4 DP wykonała swoje zadanie przecinając szosę Czaplinek – Wałcz.

Dążąc do zatrzymania polskich sił Niemcy wyprowadzili z Wałcza pułk piechoty „Deutsch Krone”. Polacy skupili się na utrzymaniu szosy kilkukrotnie odpierając niemieckie ataki (nawet walcząc wręcz). Opanowali Golce i kilka zabudowań na południe od Dobrzycy. W kolejnych dniach Polacy zdobyli m.in. Kolno, kolonię Rudki, Jaksice, Dobrogoszcz, Górnicę i Karsibór.

W tym samym czasie trwały już ciężkie walki o Wałcz, które prowadziła 47. armia radziecka. Rosjanie prowadzili atak od południa, a Polacy po opanowaniu Lubna i Omulna przecięli szosę Wałcz – Mirosławiec. 10 lutego zdobyli również sam Mirosławiec. Główne siły armii 11 i 12 lutego rozwijały natarcie w kierunku Nadarzyc, Iłowca, Bronikowa i Lubna. Działania prowadzone w dniu 12 lutego zakończyły okres walki o całkowite przełamanie głównej pozycji Wału Pomorskiego. W walkach o przełamanie zginęło w sumie 625 żołnierzy 4 DP.

Opracowano na podst. ”Walki 4 pomorskiej dywizji piechoty” – Rudolf Dzipanow